CHIńSKIE, ELEKTRYCZNE PORSCHE ZA CHWILę W SALONACH – MAMY CENY I DOKłADNE DANE TECHNICZNE

Jeszcze w bieżącym roku w salonach pojawi się najgorętsza nowość chińskiego koncernu SAIC – MG Cyberster. Oprócz niskiej ceny, elektryczny roadster może się pochwalić jedną, istotną w tym segmencie zaletą – tradycją.

W 2021 r. pisaliśmy o prototypie MG Cyberstera, który prezentował się interesująco. Sprawa jego wejścia do produkcji nie wydawała się wówczas otwarta, a SAIC chciało tylko pokazać możliwości swoich stylistów. Nic bardziej mylnego. Pierwszy roadster tej niegdyś brytyjskiej marki po jej przejęciu przez Chińczyków kazał na siebie czekać trzy lata. W 2024 r. w końcu dostajemy pewne informacje co jego sprzedaży. Już w sierpniu Cyberster trafi do salonów –  na początek oczywiście w Zjednoczonym Królestwie.

Więcej o chińskich samochodach z brytyjskimi korzeniami przeczytasz tu:

MG będzie w 5 smakach. Pojawi się nowy model, a może nawet kilka, bo IM więcej, tym lepiej

Oto test MG4, na który czekaliście. Ja też czekałem, ale zupełnie na co innego

W sprawie MG HS wprowadzam zakaz narzekania. Który jednak trochę złamię

Jest zgrabnie, będzie szybko

Na zdjęciach produkcyjny Cyberster prezentuje się dobrze. Jego sylwetka jest bardzo podobna do modelu koncepcyjnego. Uwagę na pewno przyciągną podnoszone do góry drzwi w stylu Lamborgini.

Na rynku brytyjskim Cyberster pojawił się w dwóch wersjach – podstawowej Trophy i GT. Trophy oferuje moc 335 KM i moment obrotowy 350 Nm, dający przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 5,0 s. Droższa wersja GT jest bogatsza o napęd na cztery koła i znacznie większą moc 496 KM i 535 Nm momentu obrotowego. Przyspiesza od 0 do 100 km/h w zaledwie 3,2 sekundy. Obydwie wersje są wyposażone w akumulator o pojemności 77 kWh. W wersji Trophy zapewni on 508 km zasięgu, zaś w GT – 444 km.

MG Cyberster – elektryczny pogromca Porsche

Brytyjskie ceny Cyberstera zaczynają się od 54 995 funtów (277 tys. zł) za wersję Trophy, oraz równo 5 tys. więcej za GT (302,5 tys. zł). W Zjednoczonym Królestwie można już składać zamówienia, zaś pierwsze dostawy są zaplanowane na sierpień bieżącego roku. W salonach nie znajdziemy innego w pełni elektrycznego roadstera. A nawet poza pierwszą Teslą Roadster żaden seryjnie produkowany kiedykolwiek nie przychodzi mi do głowy. Jedyna konkurencja dla Cyberstera ma więc napęd konwencjonalny. Jego osiągi i ceny są jak najbardziej porównywalne z jej głównymi rywalami na benzynę – BMW Z4 i Porsche 718 Boxster. Ceny BMW w wersji M40i (o lepszym o 0,5 s. przyspieszeniu od Cyberstera Trophy) na rynku brytyjskim zaczynają się od 57 350 funtów (289 tys. zł). Natomiast za Porsche 718 Boxster (przyspieszające od 0,1 s. wolniej od MG) Brytyjczycy muszą zapłacić 53 800 funtów (271 tys. zł).

Na razie nic nie wiadomo o sprzedaży Cyberstera w Europie Kontynentalnej. Tym samym, z polskiej strony MG nie otrzymamy żadnych dokładnej informacji o jego sprzedaży nad Wisłą. Dowiemy się jedynie, że rozpocznie się w bieżącym roku.

Tradycja – to idealne imię

Osobiście nieironicznie cieszę się z pojawienia się Cyberstera. Naprawdę. Po samych SUV-ach i autach miejskich dostaniemy w końcu to, z czego MG słynęło przez lata. Dwie litery wpisane w ośmiokąt mogliśmy przez lata widzieć na wielu samochodach sportowych – szczególnie na niewielkich roadsterach. MGB, czy Midget przez lata tworzyły historię marki, tworzącej małe, brytyjskie auta sportowe. Zakończyła się ona w Europie wraz z zamknięciem Rovera w 2005 r. i zakończeniem produkcji modelu TF. Potem była kontynuowana przez SAIC w Nankinie. Ale teraz MG wraca. To prawdziwe MG. Nawet jeżeli spod maski usłyszymy tylko szum. Teraz czekam na podobny ruch koncernu Stellantis w przypadku Lancii.

2024-04-27T10:49:36Z dg43tfdfdgfd