HISTORYCZNA ZMIANA U LUBIAKA

Motorsportową karierę Maciej Lubiak rozpoczął jeszcze w XX w. W 1997 roku ten wyczynowy tenisista zamienił rakietę i kort na Fiata Cinquecento Sporting i odcinki specjalne. Od debiutu w 17. Rajdzie Karkonoskim Lubiak startował takimi samochodami, jak Renault Clio, Mitsubishi Lancer, Fiat Grande Punto S2000, Subaru Impreza N14 R4, Opel Adam. W 2019 roku rozpoczął rywalizację za kierownicą najbardziej zaawansowanych i najszybszych rajdówek dopuszczonych do rywalizacji w Polsce - Hyundaia i20 R5, a następnie Skody Fabii Rally2.

Powrót w kultowej rajdówce

W sezonie 2023 Maciej i Grzegorz mieli przerwę od startów, ale jak na sportowców przystało zbyt długo nie mogli wytrzymać bez walki na odcinkach specjalnych. W tym roku Lubiak i Dachowski nie tylko będą realizować sportowe ambicje, lecz także spełnią marzenie o startach wspaniałą rajdówką z przełomu lat 70. i 80.

Będzie nią Porsche 911 3.0 SC Grupy 4 w wersji Almeras. Egzemplarz Lubiaka pochodzi z 1978 roku. 911 Super Carrera, bo tak rozwija się skrót SC, napędzane jest znakiem rozpoznawczym tego legendarnego modelu, a więc chłodzonym powietrzem silnikiem benzynowym z sześcioma cylindrami w układzie boxer. W seryjnym wariancie trzylitrowa jednostka rozwijała 180 KM przy 5500 obr./min. (188 w późniejszych wersjach). Z kolei rajdowa wersja legitymowała się mocą około 300 KM, którą na tylne koła przenosiła 5-stopniowa, manualna skrzynia biegów. Porsche 911 S.C. 3.0 przygotowywane dla Maćka i Grzegorza przez Kumiega Racing dodatkowo wyposażono w hamulce z wersji 911 Turbo, poszerzone nadwozie oraz przedni zderzak zaprojektowane przez hiszpański zespół Almeras. Za przyczepność odpowiadają opony Pirelli (235 mm z przodu, 305 mm z tyłu), które zakładane są na kultowe Campagnolo oraz Fuchs o szerokości 9” na przedniej osi i 11” z tyłu. Waga minimalna tej rajdówki to 945 kg.

Maciej Lubiak, Grzegorz Dachowski, Porsche 911 3.0 SC

W Polsce i w Europie

W planach Maćka i Grzegorza na sezon 2024 są starty w wybranych rundach Historycznych Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski, a także udział w kilku rajdach zaliczanych do historycznych Mistrzostw Europy.

- Moja ekscytacja związana ze startami takim Porsche 911 jest równie wysoka jak ta, którą czułem, gdy pierwszy raz miałem pojechać samochodem R5 - przekazał Maciej Lubiak. - Zakładam, że będzie to fascynująca, ale jednocześnie trudna rajdowa przygoda. Rajdówka sprzed blisko pięciu dekad jeździ zupełnie inaczej niż współczesne konstrukcje. Nie prowadzi się jak po sznurku, wymaga od kierowcy więcej wysiłku i zaangażowania, odwdzięczając się całą paletą „analogowych” wrażeń z jazdy. I to właśnie cieszy mnie najbardziej. Znowu będę musiał się czegoś nauczyć, przystosować do nowej sytuacji i przełamać bariery. I to jest super!

- Takie wyzwania lubią sportowcy. Nie bez znaczenia jest też wrażenie, jakie blisko 50-letni rajdowy samochód robi na kibicach. Mogę ich zapewnić, że nie mam zamiaru oszczędzać 911-tki, lecz pracować nad tym, by prowadzić ją tak, jak na to zasługuje.

Samochód mistrzów Europy

Największym sukcesem załogi korzystającej z Porsche 911 3.0 SC był triumf w klasyfikacji generalnej europejskiego czempionatu w 1980 roku. Dokonali tego Hiszpanie - Antonio Zanini i Jordi Sabater, wygrywając w tym sezonie m.in. Rajd Polski, Rajd Halkidiki (Grecja) i Rajd Katalonii (Hiszpania). Zwycięstwo hiszpańskiego duetu w polskiej rundzie ERC nie było jedynym triumfem 911 3.0 SC na oesach w Polsce. W 1980 roku Francuska załoga Bernard Béguin/Jean-Jacques Lenne była najlepsza w Rajdzie Warszawskim, również zaliczanym do kalendarza mistrzostw Starego Kontynentu. Porsche 911 3.0 SC trzy razy z rzędu (1980-1982) było najszybszym samochodem w stawce uczestników Rallye d’Antibes, przy czym w 1980 roku całe podium zajęły załogi korzystające z rajdówek z Zuffenhausen. Łącznie Porsche 911 SC ma na swoim koncie 24 wygrane rundy ERC, jedną w WRC i pięć podiów w tym cyklu.

informacja prasowa

Maciej Lubiak, Grzegorz Dachowski, Porsche 911 3.0 SC

2024-04-15T18:17:52Z dg43tfdfdgfd