WYPADEK NA AUTOSTRADZIE. KULTOWE FERRARI ROZBITE

Ferrari F40, jedno z najbardziej ikonicznych modeli w historii Ferrari, doznało poważnych uszkodzeń w wyniku wypadku drogowego niedaleko Stuttgartu. Za kierownicą siedział 24-letni pracownik firmy specjalizującej się w renowacji klasycznych samochodów. Szacuje się, że straty mogą wynieść nawet milion euro.

Zgodnie z informacjami niemieckich mediów, wypadek miał miejsce w tunelu Engelberg na autostradzie A81. Policja podaje, że 24-letni kierowca jechał w kierunku Stuttgartu, kiedy z nieznanych przyczyn uderzył w ściany tunelu. Mężczyzna został przewieziony do szpitala bez poważniejszych obrażeń, ale droga była częściowo zablokowana przez dwie godziny.

Fani marki Ferrari, którzy zgromadzili się na jednej z grup na Facebooku, podali więcej szczegółów. "Warunki atmosferyczne były złe. Kierowca, 24-letni pracownik firmy renowacyjnej, był w drodze na zlot. Uszkodzenia na Ferrari F40 są oczywiste, zarówno z przodu, jak i z tyłu pojazdu" — można przeczytać w komentarzach.

Ostatni model wyprodukowany za życia Enzo Ferrariego

Ferrari F40, ostatni model wyprodukowany za życia Enzo Ferrariego, jest cenione za swoją prostotę konstrukcji. Jednak, jak twierdzą internauci, przywrócenie go do stanu oryginalnego może być skomplikowane. Samochód, wart ponad 3 miliony euro, musi przejść renowację, która może kosztować nawet 1/3 tej kwoty.

Ferrari F40, które zadebiutowało w 1987 roku na 40-lecie firmy z Maranello, jest napędzane przez 2,9-litrowy silnik V8 z dwiema turbosprężarkami. Ta konfiguracja generuje łączną moc 478 KM, a maksymalna prędkość pojazdu wynosi 320 km/h. W ciągu pięciu lat produkcji wyprodukowano jedynie 1315 sztuk tego modelu.

Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco

2024-04-23T19:28:55Z dg43tfdfdgfd