MAłA WPADKA NIE PRZESZKODZIłA ALURON CMC WARCIE ZAWIERCIE

Aluron CMC Warta Zawiercie mimo wpadki w trzecim secie nie miała problemów, by dopisać do tabeli PlusLigi komplet punktów. Barkom Każany Lwów oprócz jednej partii był bezradny.

Premierowa odsłona była jednostronna, mimo że w połowie seta było jedynie 11:9 dla gospodarzy. Ci jednak w końcu wrzucili wyższy bieg i od wyniku 17:13 punktowali praktycznie tylko oni. Barkom w tym czasie zdobył tylko jedno "oczko" i przegrał 14:25 po asie serwisowym Bartosza Kwolka.

W drugim secie miejscowi od początku odskoczyli (11:3). Przed końcową fazą przewaga gospodarzy była dwucyfrowa, bowiem prowadzili oni 19:8. W końcówce zawiercianie nie odpuścili i kolejny raz zwyciężyli zdecydowanie (25:13).

Trzecią odsłonę tego pojedynku na ławce rezerwowych spędził Uros Kovacević, którego zastąpił Patryk Łaba. Rozluźnienie spowodowało, że wiatr w żagle złapała ukraińska drużyna (10:5). Warta co prawda zbliżyła się na dwa "oczka", ale Barkom szybko wrócił do swojej przewagi (18:12).

As serwisowy Vasyla Tupchiiego sprawił, że przyjezdni prowadzili aż 22:13. Ostatecznie gospodarzom nie udało się odwrócić losów tego seta, którego przegrali oni 17:25 po tym, jak zagrywką zaskoczył Artem Smoliar.

W kolejnej partii Kovacević wrócił na boisku, by czasem jego zespół nie stracił punktów. Dzięki temu za sprawą asów serwisowych Kwolka zawiercianie prowadzili 15:9. A gdy pomylił się Witalij Kuczer, strata Barkomu była już dwucyfrowa (11:22). Kropkę nad "i" postawił Dawid Dulski, który zapewnił zawiercianom komplet punktów.

Aluron CMC Warta Zawiercie - Barkom Każany Lwów 3:1 (25:14, 25:13, 17:25, 25:15)

Przeczytaj także:

Asseco Resovia Rzeszów pogłębiła problem PSG Stali Nysa

Trefl Gdańsk podtrzymał serię

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on zrobił?! Genialny rzut z... kolan

2023-03-18T21:52:32Z dg43tfdfdgfd