ALARM W ROSJI. PODJECHAł CZARNY SUV. LUDZIE UCIEKALI

We wtorek późnym wieczorem służby w Machaczkale zostały postawione w stan najwyższej gotowości po tym, jak dostały zawiadomienie o czarnym SUV-ie, z którego wysiadł mężczyzna i powiedział, że na ulicy dojdzie do strzelaniny. Ludzie zaczęli w panice uciekać. To kolejne zdarzenie w regionie, gdzie w weekend doszło do zamachu, w którym zginęło 20 osób.

Po pojawieniu się doniesień o uzbrojonym mężczyźnie policja w Machaczkale przeprowadziła kontrolę kilku ulic. Obecnych tam ludzi wezwano do opuszczenia terenu. Napastnik miał przebywać w okolicy jednego z placów w mieście. W sieci pojawiły się nagrania, na których widać policyjne samochody.

Czytaj także: Ataki terrorystyczne w Rosji. Sprawca opublikował film

Przedstawiciel lokalnych władz powiedział państwowej agencji TASS, że po kilku godzinach policja usunęła kordon wokół Placu Uniwersyteckiego w centrum Machaczkały.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosyjskie media doniosły jednak, że służby kontynuowały kontrole i zatrzymywanie podejrzanych pojazdów. Wszystko po to, aby nie powtórzyła się sytuacja z niedzieli.

Alarm w Rosji. Podejrzany zatrzymany

Podejrzany jest już w rękach policji. Kobieta, która zawiadomiła służby, stwierdziła, że ona i jej przyjaciółka siedziały na ławce w pobliżu kawiarni, gdy niedaleko nich zaparkował czarny SUV.

Czytaj także: Niepokojące informacje dla Rosji. Grozi jej wzrost przestępczości

Z SUV-a wysiadło trzech mężczyzn, po czym jeden z nich podszedł do dziewcząt i powiedział im, żeby "uciekały, bo teraz będzie tu strzelanina".

Zatrzymany mężczyzna stwierdził, że była to "forma żartu".

Wysiadając z samochodu, skomentowałem, że teraz jest niebezpieczny czas na wyjście, różne rzeczy się dzieją. Okazuje się, że te dziewczyny źle mnie zrozumiały i przekazały fałszywe informacje - powiedział 27-letni zatrzymany.

Atak w Dagestanie. Nie żyje 20 osób

Przypomnijmy, że w niedzielnym ataku w Dagestanie zginęło 20 osób, a 46 zostało rannych.

Sposób, w jaki atak został przeprowadzony, przypomina taktykę stosowaną przez ugrupowania islamistyczne, które były szczególnie aktywne na rosyjskim Kaukazie na początku XXI wieku.

Jak podkreśla kanał baza na Telegramie, wśród napastników ataku w Dagestanie było dwóch synów naczelnika okręgu siergokalińskiego w Dagestanie Magomeda Omarowa: Osman i Adil Omarow.

Czytaj także: Dramatyczne sceny w Rosji. Jest wielu zabitych

Według Bazy Omarow senior został zabrany na policję, a jego dom był przeszukiwany. Jednocześnie szef okręgu siergokalińskiego nie został oficjalnie zatrzymany.

Czytaj także:

Alarm we Francji. A w Polsce? "Ostrożność tak. Panika nie"

Pokazali go w okupowanym mieście. Nieżyjący propagandysta "przemówił"

Dagestan wsparł Palestynę. Szybka reakcja policji

2024-06-26T04:49:18Z dg43tfdfdgfd