Wbrew temu, co donoszą rosyjskie media państwowe, żona prezydenta Ukrainy Ołena Zełenska nie kupiła najnowszego modelu samochodu Bugatti Tourbillon za 4,5 mln euro. Informacja ta opiera się na spreparowanym nagraniu wideo i nieistniejących dokumentach.
Po raz pierwszy informacja pokazała się na nowo powstałym francuskojęzycznym portalu "Verite Cachee France". Natychmiast została powielona przez rosyjskie media rządowe i wspierające Rosję profile na portalach społecznościowych.
Jako dowód dołączono nagranie rzekomego sprzedawcy, który opowiada, że po prywatnym pokazie Ołena Zełenska postanowiła kupić auto. Kolejnym dowodem ma być faktura opiewająca na 4 mln 462 tys. 400 euro, wystawiona na Ołenę Zełenską za samochód i jego dodatkowe wyposażenie.
Ukraińskie Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji (CPD), będące częścią Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy, zdementowało te informacje na portalu X. "Mężczyzna na filmie wykazuje oznaki sztucznie wygenerowanego deepfake'a" – napisało CPD.
W sprawie głos oświadczenie wydał paryski dealer Bugatti. W piśmie zaprzeczył transakcji i wystawieniu faktury, potępił również rosyjską kampanię dezinformacyjną i przekazał, że już podjęto kroki prawne.
Bugatti Tourbillon został po raz pierwszy pokazany publicznie 20 czerwca 2024 r. i to przez internet, więc prywatny pokaz, o którym mówi rzekomy sprzedawca, nie mógł mieć miejsca. Zwłaszcza że, jak donosi serwis Carwow, Bugatti wprowadza jeszcze drobne zmiany do modelu Tourbillon. Firma zamierza wyprodukować tylko 250 sztuk, na które zamówienia będą zbierane dopiero w 2025 r., z dostawą przewidzianą na 2026 r.
Czytaj więcej:
Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco
2024-07-02T19:48:00Z dg43tfdfdgfd