SAMOCHODY ELEKTRYCZNE PALą SIę NA POTęGę? STRAżACY POKAZALI DANE

Na polskich drogach coraz częściej można zobaczyć auta elektryczne. Ich przeciwnicy przekonują, że są niebezpieczne i często płoną. Taką tezę można jednak śmiało obalić. Rzecznik prasowy PSP poinformował portal Eska.pl, że w 2023 roku odnotowano 21 pożarów elektryków. Dla porównania, w tym samym roku było blisko 7200 pożarów samochodów spalinowych.

Samochody elektryczne stają się coraz bardziej popularne w Polsce. Pod koniec maja 2024 roku w Polsce jeździło około 115 tysięcy samochodów osobowych z napędem elektrycznym. W tym około 60 tysięcy samochodów to flota w pełni elektryczna, a około 55 tysięcy to auta typu plug-in - wynika z danych Licznika Elektromobilności, uruchomionego przez Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego i Polskie Stowarzyszenie Nowej Mobilności. Auta elektryczne budzą też jednak wiele obaw, a jedną z najważniejszych kwestii jest bezpieczeństwo.

Zobacz wideo Czy samochody elektryczne na pewno mają sens w Polsce? [AUTOPROMOCJA]

Samochody elektryczne płoną częściej? Straż pożarna przekazała statystyki

Auta z napędem elektrycznym budzą wiele emocji, głównie ze względu na ich łatwopalność. Straż pożarna przekazała szczegółowe dane na temat pożarów elektryków w Polsce. - Państwowa Straż Pożarna odnotowuje niewielką liczbę pożarów pojazdów elektrycznych. W 2021 roku takich pożarów było 2, w 2022 roku - 7, w 2023 - 21. W porównaniu z analogicznymi pożarami pojazdów spalinowych, odnotowanych zostało w 2021 roku - 9274, w 2022 - 8333, a w 2023 roku 7166 co stanowi niecały promil tego typu zdarzeń - przekazał w rozmowie z portalem Eska.pl st. bryg. Karol Kierzkowski, rzecznik prasowy komendanta głównego PSP.

Samochodów spalinowych jest jednak wielokrotnie więcej, więc aby porównać częstość pożarów, należy zajrzeć do raportu przygotowanego przez portal WysokieNapiecie.pl. Z niego dowiemy się, że na 100 tysięcy zarejestrowanych samochodów średnio pali się ok. 20 aut elektrycznych i 30 aut spalinowych. Co więcej, średnio co czwarty pożar auta elektrycznego w Polsce to efekt podpalenia.

"Nierzetelne informacje powodują, że nabieramy mylnego przeświadczenia, że pożary samochodów elektrycznych są czymś częstszym od pożarów aut spalinowych, podczas gdy jest dokładnie odwrotnie, także w przeliczeniu na 1000 pojazdów na drogach. Przypomnijmy, że średnio co godzinę gdzieś w Polsce płonie auto spalinowe" - czytamy.

Płonące auta elektryczne. Są trudne do ugaszenia. Rekord to 21 godzin

Jednym z głównych problemów pozostaje kwestia samego gaszenia samochodów elektrycznych, gdy już zapłonął. - Największą trudnością przy tych działaniach jest znaczne zapotrzebowanie na wodę niezbędną do gaszenia i chłodzenia palących się baterii w tego typu pojazdach. Zgodnie z procedurą straży pożarnej, niewielkie pożary samochodów elektrycznych możemy gasić przy użyciu gaśnic proszkowych lub pianowych zachowując bezpieczną odległość wskazaną na etykiecie gaśnicy - wyjaśnił rzecznik prasowy PSP.

Karol Kierzkowski, cytowany m.in. przez Stowarzyszenie Demagog podał, że "średni czas działań gaśniczych przy pożarach pojazdów elektrycznych wyniósł ok. 1,5 godziny". Jest jednak kilka przypadków, które przekraczają tą średnią. Rekordem jest wypadek z marca 2023 roku - czas interwencji w Tuchomiu niedaleko Trójmiasta wyniósł około 21 godzin.

Ale i ta akcja wymaga wytłumaczenia, bowiem samo gaszenie trwało w tym przypadku 18 minut. 2,5 godziny oczekiwano na kontener, przez 15,5 godziny auto pozostawało w kontenerze, a dodatkowe dwie godziny trwało dozorowanie.

- Rozwinięty pożar samochodu elektrycznego gasimy z wykorzystaniem wody oraz proszkiem gaśniczym. Gaszenie pożarów z wykorzystaniem powyższych środków gaśniczych można prowadzić nawet bez odłączenia instalacji wysokiego napięcia w samochodzie. Minimalna odległość pomiędzy źródłem pożaru a wylotem strumienia środka gaśniczego to 1 metr dla rozproszonych prądów wody oraz 5 metrów dla zwartego strumienia wody. Pożarów samochodów elektrycznych nie gasimy za pomocą strumieni piany ciężkiej średniej lub lekkiej (liczba spienienia od około 5 do 200). Liczba spienienia jest to stosunek objętości wytworzonej piany do objętości wodnego roztworu środka pianotwórczego, z którego ta piana została wytworzona - poinformował st. bryg. Karol Kierzkowski.

2024-07-03T19:04:15Z dg43tfdfdgfd